Dziś miałem okazję porozmawiać z mieszkańcami dzielnicy Bańgów, a konkretnie bocznego odcinka ul. Okrzei i Turystycznej. Po wczorajszej burzy (chociaż mieszkańcy kontaktowali się już ze mną kilka dni wcześniej) ulica wygląda tragicznie. Na podwórka, chodniki, ogródki przydomowe i samą ulicę (chociaż ulicą trudno to nazwać) razem z wodą dostało się błoto z pobliskich pól. Jak tragicznie to wygląda możecie zobaczyć na zdjęciach. Dzięki rozmowie z urzędnikami (tu szczególne podziękowania dla Pana Dylusa i Pana Kołakowskiego) w najbliższym tygodniu uda się wysprzątać ulicę z zalegającego błota. Będą jeszcze doraźne prace przy uzupełnieniu dziur destruktem asfaltowym (w nawiązaniu do marcowej interpelacji mojej i Adama Cebuli, niestety jest poślizg tych prac). Co dalej? Jak mówią mieszkańcy, od 25 lat proszą o nową drogę, a każdego roku jest coraz gorzej. Sam remont drogi (cała ulica Okrzei od ul. Krupanka i Turystyczna), budowa odwodnienia, chodników i oświetlenia to koszt ok. 1,6 mln. złotych. Inwestycja ma być rozważona do realizacji podczas prac nad budżetem na rok 2017. Co z tego wyjdzie? Okaże się wkrótce.
Jan Wieczorek
Radny Rady Miasta
Siemianowice Śląskie
Komentarze
Prześlij komentarz