Przejdź do głównej zawartości

Siemianowice Śląskie: inwestycje w 2017 roku

Zapewne zastanawiacie się jakie inwestycje będą realizowane w naszym mieście w 2017 roku. Jeszcze przed uchwaleniem budżetu miasta otrzymaliśmy materiał poglądowy, w którym wyszczególniono konkretne zamierzenia. Inwestycji jest sporo, ale osobiście uważam, że kilka zasługuje na większą uwagę. Na pewno jest to przebudowa ul. Wróblewskiego wraz z budową lewoskrętu w ulicę Grunwaldzką na Bytkowie (macie chyba świadomość, że realizacja tej inwestycji zdecydowanie usprawni ruch w tej części miasta), kolejny etap budowy ul. Rozwojowej w Michałkowicach (budowa umożliwi powstanie kolejnych zakładów pracy), rewitalizacja zdegradowanej przestrzeni w centrum Michałkowic - chodzi o Michałkowickie Planty (obskurne centrum dzielnicy zmieni wygląd, chociaż to dopiero I etap większego projektu), a także budowa tras rowerowych na terenie całego miasta.

Przewidziano również m.in. przebudowę nawierzchni na kilku ulicach, budowę miejsc parkingowych, inwestycje na Pszczelniku, czy modernizację zabytkowej miejskiej pływalni. Poniżej lista inwestycji, do których w najbliższy czwartek dołączy stworzenie projektu nowego drogowego połączenia ulic Zwycięstwa i Michałkowickiej. 

Jan Wieczorek
Radny Rady Miasta
Siemianowice Śląskie















Komentarze

  1. Ulica Wróblewskiego jest przeciążona ruchem ciężarówek i autobusów. Czy planuje się ograniczyć dopuszczlny tonaż? Dla mieszkańców to duży problem a odkąd odszedł Jerzy Dinges nikt już nie czyni starań o obwodnicę Bytkowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miasto ma w planach budowę wschodniej obwodnicy. O Michałkowicach i Bytkowie nie ma na razie mowy dlatego nie da się ograniczyć tonażu. Obecnie planuje się nowe połączenie w okolicach Haldexu, może to być dobry pomysł na przyszłość - kompleksowa budowa kolejnych odcinków tej drogi odciąży Michałkowice i Bytków, ale wszystko trzeba zaplanować. Wkrótce mają pojawić się nowe pomysły na kolejne rozwiązania drogowe w mieście.

      Usuń
    2. Może przy okazji obecnie trwającego remontu ul.Wróblewskiego można byłoby przypomnieć temat ograniczenia tonażu. Jak widać w praktyce ciężarówki i tiry wyniosły się na objazd a osiedle przestało być tranzytem dla tych potworów drogowych. Marzenie mieszkańców okazuje się być całkiem realne. Niestety nie znam nikogo z Towarzystwie Przyjaciół Bytkowa i nie wiem nawet jak rozpocząć inicjatywę obywatelską. Czy taki objazd wymaga zgód innych miast. Przypuszczam że Chorzów nie pozwoliłby na rozjeżdżanie swoich dróg. Miasto nie szanuje mieszkańców Bytkowa i Michałkowic nie mając żadnej koncepcji. Przecież obecny objazd to najlepszy przykład że się da. Nadzieja że nasze dzieci nie będą się budzić w środku nocy bo łomoczący TIR pędzi między blokami przekraczając prędkość albo rzęzi pod górę jadąc w kierunku wieży telewizyjnej. Kto może pomóc? Komu z naszych przedstawicieli w samorządzie może zależeć, gdy zabrakło Radnego wspomnianego w pierwszym komentarzu?

      Usuń
    3. Temat jest pomijany bo brana jest pod uwagę wyłącznie obwodnica na granicy z Czeladzią. Obejście przez Chorzów i Maciejkowice (wyłączając dodatkowo Michałkowice) jest fajną opcją, ale dla Chorzowa to też nie jest dobre rozwiązanie. Od lat powtarzam, że początkiem wszystkich działań w mieście muszą być koncepcje. Czy to drogi, czy parkingi (w całościowym ujęciu, nie jako przypadkowe lokalizacje), czy to przebudowy poszczególnych części dzielnic, czy w końcu transport publiczny, itd. Obecnie buduję strukturę, która ma działać dla Miasta niezależnie od sytuacji politycznej (Prezydent, Rada Miasta). Wiadomo bowiem, że Władza się zmienia, a interes Miasta powinien pozostać taki sam. Nie jest to łatwe, ale zachęcam do działania.

      Usuń
  2. Jaką strukturę ma Pan na myśli? Chętnie wesprzemy każde działanie które poprawi sytuację. Każde zaangażowanie kosztuje ale są inicjatywy warte poświęcenia. Ludzie wolą uciekać. Wyprowadzić sie za miasto. Nie każdy jedna ma taką szansę. Dyskomfort ma jednak pewną dobrą stronę. Mobilizuje do działania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam na myśli Aktywne Michałkowice. Grupa, która od początku budzi kontrowersje u Władz Miasta bo... Składa pozytywne wnioski i jest oskarżana o atakowanie Prezydenta Miasta. Wydaje się dziwne, ale jedna z osób, która podpisała się pod jednym z wniosków po telefonie chciała pisać oświadczenia o lojalności wobec Władz Miasta. Kolejna jest przekonywana, aby nie działać z nami, za to uda się jej załatwić kilka spraw. Niektóre osoby wspierają nas merytorycznie i anonimowo bo... No właśnie. Podstawę grupy stanowi kilka osób i kurczymy się właśnie po to, aby zobaczyć kto ile jest wart. Lepiej działać mniejszą grupą, ale to tylko kwestia czasu, gdy ludzie będą się organizować. Odpowiedzi Urzędu Miasta powalają na kolana, ale rozumiem, że nie są przypadkowe. Wnioski, pod którymi podpisuje się kilkuset mieszkańców są lekceważone bo? To dopiero dobre pytanie. Ludzie często nie chcą się angażować, ale są też tacy, którzy nie chcą akceptować bylejakości i chcą zaproponować nowe, lepsze rozwiązania, a jednocześnie nie chcą działać w strukturach, które są mocno upolitycznione.

      Chętnie spotkam się porozmawiam - nie po to, aby otrzymać wsparcie, ale wymienić się doświadczeniami, argumentami... Może pojawi się okazja do współpracy. (oczywiście nie tylko w ramach Aktywnych Michałkowic bo każda dzielnica potrzebuje takich działań).

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Sprawa dla reportera" w Siemianowicach?

Dotarła do mnie ciekawa "karteczka" z informacją, że w dniu dzisiejszym w Siemianowicach Śląskich nagrywany jest program "Sprawa dla reportera". Ciekawe, prawda? Według informacji podanej na "karteczce" wszystko dzieje się właśnie teraz...

Siemianowice: oczko wodne i Siemion w Parku Miejskim

Już wkrótce mieszkańcy Siemianowic będą mogli podziwiać nową figurę Siemiona i wyremontowane oczko wodne w Parku Miejskim. Trwają ostatnie prace przy figurze, a w najbliższych dniach w oczku pojawi się woda.

Na Hugo wybrałem się sam...

Jestem kandydatem na radnego z Michałkowic - to już wiecie. Nie mogę jednak zapominać, że Michałkowice to część Siemianowic. Dlatego też wybrałem się dziś z rana na Hugo. Przy okazji byłem w Parku Hutnik. Myślę, że nie muszę pisać o problemach tej dzielnicy. Te problemy po prostu widać. Nie chcę Wam wmawiać, że jak wygramy wybory to zmienimy całą dzielnicę! Chcemy zmienić Hugo, ale jeśli wygramy wybory ZACZNIEMY JE ZMIENIAĆ! Bo chyba macie świadomość, że środki mamy ograniczone, ale z pomocą Was, MIESZKAŃCÓW! uda nam się. Powoli - do celu! Zmieńmy Siemianowice!!!