Przejdź do głównej zawartości

Centra przesiadkowe w Siemianowicach i Michałkowicach

Wczoraj rozpoczęły się prace przy budowie centrum przesiadkowego w Siemianowicach Śląskich w ramach projektu budowy dróg rowerowych w mieście. W najbliższych tygodniach zachowajcie szczególną ostrożność na przystanku "Siemianowice Plac Wolności" - trwają tam bowiem prace przy wymianie nawierzchni zatok autobusowych, a przystanek w kierunku Katowic został przeniesiony bliżej ronda. 

Od kilku dni budowane jest również centrum przesiadkowe w Michałkowicach na przystankach Michałkowice Bytomska i Michałkowice Bytomska Ogródki. W przypadku przystanku Michałkowice Bytomska dziwi mnie fakt, że nikt nie pomyślał o delikatnym przesunięciu przystanku początkowego bo autobusy nie mieszczą się w mini zatoczce, co powoduje brak podjazdów pod krawężnik. Z kolei już wkrótce rozpoczną się prace przy budowie ścieżek rowerowych, które połączą Michałkowice, Bytków i Park Śląski.

Będąc szczerym, pisanie o "zintegrowanych centrach przesiadkowych" w naszym mieście to gruba przesada - ta górnolotna nazwa została stworzona na potrzeby projektu unijnego. Umiejscowienie większości "centrów" nie do końca ma sens. Prawdziwym celem i plusem projektu jest kilkanaście kilometrów nowych dróg rowerowych w mieście. Czy można było lepiej zaplanować budowę opisywanych centrów przesiadkowych? Oczywiście, niestety nie było takiej woli, a nie mnie oceniać czyja to wina. Mimo propozycji uwzględnienia budowy centrum przesiadkowego np. w centrum dzielnicy Michałkowice nikt ostatecznie nie podjął decyzji czy pomysł będzie realizowany. Mam nadzieję, że problem przesiadek, dróg rowerowych i miejsc parkingowych zostanie rozwiązany przy opracowywaniu sensownej koncepcji zagospodarowania centrum dzielnicy i realizowany z programu unijnego. Jeśli interesuje Was cały projekt budowy dróg rowerowych w mieście to zapraszam do przeczytania wpisu: LINK.

Patrząc na Siemianowice Śląskie można śmiało stwierdzić, że potrzeba przyszłościowego myślenia, a nie obierania najłatwiejszej drogi. Miasto to nie tylko bieżące potrzeby, ale i projekty strategiczne i długofalowe, na które w dalszym ciągu czeka część mieszkańców. Wśród nich mogę wymienić m.in.:
- rozwój transportu publicznego (w tym tramwajowego),
- koncepcja budowy kolejnych ścieżek rowerowych (oczywiście po zakończeniu obecnego projektu),
- strategiczna decyzja co do przyszłości terenów po Haldexie (to Prezydent Miasta i Radni tworzą i powinni tworzyć wizję Miasta)
- decyzje co do firm zajmujących się przetwarzaniem różnego rodzaju odpadów,
- nowe rozwiązania drogowe,
- budowa obwodnicy,
- otwarcie nowych terenów mieszkaniowych (w niektórych przypadkach już realizowane).

Potrzeb jest wiele, ale Miasto potrzebuje nowej, pozytywnej energii, a jednocześnie musi patrzeć też na swoją historię i powinno zachowywać ją w jak największym stopniu. Nie można bowiem niszczyć tego, co przez lata budowało Siemianowice Śląskie. Przy tej okazji warto zwrócić uwagę na potrzebę rozwoju terenów wokół Parku Tradycji.












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Sprawa dla reportera" w Siemianowicach?

Dotarła do mnie ciekawa "karteczka" z informacją, że w dniu dzisiejszym w Siemianowicach Śląskich nagrywany jest program "Sprawa dla reportera". Ciekawe, prawda? Według informacji podanej na "karteczce" wszystko dzieje się właśnie teraz...

Michałkowice: odpust w parafii św. Michała Archanioła - jeden z największych w regionie

Dziś w Michałkowicach mamy odpust, Muszę przyznać, że dawno nie widziałem tylu bud, dmuchańców, karuzel, koni, kucyków i innych atrakcji - chociaż od lat wiadomo, że michałkowicki odpust jest jednym z największych w regionie. Myślę, że w przyszłym roku uda się jeszcze bardziej wypromować nasz odpust bo z roku na rok jest coraz lepiej. Myślę, że to świetny pomysł dla dzielnicy i miasta i całkiem fajna promocja. Przy okazji dzisiejszego odpustu, ks. proboszcz Eugeniusz Kurpas świętował 20-lecie posługi w naszej parafii. Tymczasem zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji z dzisiejszego odpustu.  Jan Wieczorek

Na Hugo wybrałem się sam...

Jestem kandydatem na radnego z Michałkowic - to już wiecie. Nie mogę jednak zapominać, że Michałkowice to część Siemianowic. Dlatego też wybrałem się dziś z rana na Hugo. Przy okazji byłem w Parku Hutnik. Myślę, że nie muszę pisać o problemach tej dzielnicy. Te problemy po prostu widać. Nie chcę Wam wmawiać, że jak wygramy wybory to zmienimy całą dzielnicę! Chcemy zmienić Hugo, ale jeśli wygramy wybory ZACZNIEMY JE ZMIENIAĆ! Bo chyba macie świadomość, że środki mamy ograniczone, ale z pomocą Was, MIESZKAŃCÓW! uda nam się. Powoli - do celu! Zmieńmy Siemianowice!!!