2 grudnia poinformowałem przewodniczącego klubu radnych SMS o moim odejściu z klubu. W tym samym dniu poinformowałem również o tym fakcie Przewodniczącego Rady Miasta. W następstwie tej decyzji 4 grudnia złożyłem odpowiednie pisma w UM. Jakie było moje zdziwienie, gdy 4 grudnia otrzymałem pismo moich kolegów radnych datowane na... 1 grudnia. Rozumiem, że pismo, które otrzymałem, jest zaproszeniem do szerszej dyskusji na temat kulisów mojego odejścia i ostatnich trzech lat w Radzie Miasta jako członek klubu radnych - zaproszenie to przyjmuję. Jest mi niezmiernie przykro, że zakończenie współpracy musi odbywać się w takiej atmosferze.
Panie Przewodniczący Janota - chciałbym poznać te idee panujące w klubie radnych - skoro moja działalność nie ma z nimi nic wspólnego.
Panie Przewodniczący Janota - chciałbym poznać te idee panujące w klubie radnych - skoro moja działalność nie ma z nimi nic wspólnego.
Jan Wieczorek
Radny Rady Miasta
Siemianowice Śląskie
Komentarze
Prześlij komentarz