Oto komentarze nadesłane do mnie po publikacji artykułu o problemie TIR-ów w Michałkowicach.
Witam!
Chciałbym napisać w sprawie tematu poruszonego na blogu. Również uważam, że problem istnieje. Moim zdaniem największym obecnie problemem generowanym przez ciężkie wozy jest zagrażanie bezpieczeństwu pieszych. Szczególnie na ulicy Kościelnej. Zdecydowanie zbyt gęsta zabudowa dzielnicy i duży ruch pieszych przemawiają za budową obwodnicy. Jednak nie widzę na razie możliwości jej poprowadzenia oraz zdobycia na nią funduszy. Póki co uważam, że tiry powinny ulice Kościelną objeżdżać ulicami Maciejkowicką, Domina i Żeromskiego . Proponowałbym postawienie odpowiednich znaków z ograniczeniami tonażu i objazdem dla Tranzytu. A żeby dodatkowo zniechęcić Tiry do jazdy ulicą Kościelną, uważam, że powinny tam zostać umieszczone elementy uspokojenia ruchu ulicznego.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga :)
Pisząc o ulicy Domina zasugerowałem się jej dobrą nawierzchnią i stosunkowo małą liczbą zabudowań w okolicy, lecz nie wiedziałem, że nie posiada odpowiednich parametrów.
(Mateusz Orliński)
(drugi komentarz to odpowiedź na moje spostrzeżenie, że ulica Domina niestety nie jest dostosowana do ruchu ciężarówek)
///
Panie Janie proszę spojrzeć, wybudowali Park Tradycji, czy sądzą, że michałkowiczanie będą całować Pana Guzego w stopy? Dobrze Panie Guzy wybudował Pan Park Tradycji, czas na michałkowickie drogi.
(Bolek)
///
Dlaczego przebudowa dróg łączących Bytków z Michałkowicami została przygotowana w nieprzemyślany sposób? Czy zna Pan odpowiedzi na pytania:
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej znalazła się sygnalizacja świetlna na przejściu dla pieszych przy kościele św. Michała Archanioła? Jeśli nie, jakie były tego powody?
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej przewidziano budowę sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przy przedszkolu? Jeśli nie, dlaczego?
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej znajdują się lewoskręty w ulice E. Plater oraz Sikorskiego? Jeśli nie, dlaczego?
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej przewidziano przejście dla pieszych w okolicy wyjazdu z ul. Sikorskiego? Jeśli nie, dlaczego?
Pozdrawiam
Jan
(imię i nazwisko do wiadomości Pana Jana Wieczorka)
(rozwinęliśmy pytania w tej sprawie i w najbliższych dniach trafią one do Urzędu Miasta)
- Czy przed zaprojektowaniem nowego skrzyżowania ulic Maciejkowicka/Kościelna/ Orzeszkowej projektant miał wiedzę, że istnieje potrzeba rozwiązania problemu przesiadek pomiędzy liniami autobusowymi? Jeśli nie dlaczego nie poinformowano o tym fakcie projektanta? Czy projektant otrzymał wytyczne?
- Czy przed zaprojektowaniem nowego skrzyżowania wiadomo było, że w okolicy ma powstać między innymi obiekt gastronomiczny? Czy uwzględniono to w projekcie wraz z drogami dojazdowymi ?
- Czy projekt przebudowy dróg Bytków – Michałkowice jest projektem odrębnym czy uwzględnia przyszłościową kompleksową przebudowę centrum Michałkowic? Jeśli nie, kto poniesie odpowiedzialność za wyrzucenie pieniędzy w błoto i ewentualne kolejne przebudowy?
- Czy przewidziano ewentualne problemy z wjazdem/wyjazdem z parkingu parafialnego przed domem katechetycznym par. św. Michała Archanioła? Jak wiadomo bramie wjazdowej mieści się tylko jeden samochód!
- Na jakiej podstawie w odpowiedzi na interpelację nr 125/12 z dnia 14.06.2012 stwierdza się, że konieczna jest budowa centrum przesiadkowego? I skąd wiedza, że wymaga to układu dwupoziomowego? Czy Urząd Miasta przewidywał w ogóle budowę jednego przystanku w centrum Michałkowic? Jaki jest problem, aby nowy przystanek był elementem nowoczesnego systemu „parkuj i jedź”?
- W jaki sposób realizacja zadania „budowa wspólnego przystanku autobusowego w centrum Michałkowic” będzie możliwa do realizacji skoro zakończy się budowa ronda i na jakiej podstawie Rada Miasta może przyznać pieniądze na ten cel jeśli zadanie nie jest ujęte w planach? Czy planuje się wpisanie tego zadania do planów na lata następne?
///
Zadam krótkie pytanie: ile skrzyżowań przebudowano w Michałkowicach? Odpowiem krótko: zero!
///
Przyjdźcie na Kościelną i zmierzcie decybele, zdziwicie się bardzo. Swoją drogą jakim trzeba być idiotą, żeby remontować ulicę Tarnogórską, gdzie mieszka 5 osób?
A o czym tu dyskutować? Póki nie powstanie obwodnica miasta, albo chociaż dojazd do takich firm jak HALDEX, Fabud czy Pumar od strony DK94, to Michałkowice będą notorycznie rozjeżdżane przez TIR-y. A hałas nie jest jedynym problemem (osobiście podziwiam ludzi mieszkających przy ul. Kościelnej. Hałas jak przy autostradzie), dodatkowo rozjeżdżają nam drogi w drobny mak (polecam przejazd samochodem wzdłuż ul. Orzekowej przy hali sportowej bez urwania połowy zawieszenia...)
I byłbym zapomniał - stwarzają cholerne niebezpieczeństwo, bo jeżdżą jakieś 70 km/h mając 40 ton "na pace" przez środek miasta. Pieszych mają gdzieś (tak, w deszczowe dni tez), kierowcami samochodów niezbyt się przejmują (co rusz na ul. Michałkowickiej jakiś idiota zajeżdża mi drogę wymuszając pierwszeństwo), rowerem to najlepiej jeździć tylko po dziurawych chodnikach, bo na nasze ulice to najchętniej wyjeżdżałbym Rosomakiem, żeby czuć się względnie bezpiecznie...
///
Rondo ma to do siebie, że spowalnia ruch. Przejazd przez Bytków w godzinach szczytu to katorga, choć nowe rondo ułatwia wyjazd od strony Centrum Kultury. Natomiast rondo przy kościele nie rozwiąże problemu TIR-ów. Jedyne rozwiązanie to dojazd od ul. Zwycięstwa lub od DK 94. No chyba, że można ograniczyć ruch ciężarowy tylko do określonych godzin w ciągu dnia...
Spowolnienie ruchu to rozwiązanie dotyczące bezpieczeństwa. Ale hałas zostanie, kurz z HALDEX-u też, a nacisk kół w tym samym stopniu będzie demolował i tak zniszczone drogi...
///
Przypuszczam, że na temat TIR-ów w Michałkowicach dałoby się rozpisać referendum. Byłoby pożyteczniejsze niż głupie debaty nt. referendum dotyczącego odwołania prezydenta Guzego. Zamiast się spierać o Tour de Pologne i inne dziwne rzeczy to zajęliby się problemami mieszkańców. A czy to nie pan Szyga obiecywał przed wyborami rozwiązanie problemów z ciężkim ruchem kołowym? Może cała opozycja zamiast marudzić, to dałaby konkretne i dobre pomysły na rozwiązywanie ważnych spraw?
///
Zasadniczo problem TIR-ów dotyczył całej masy miejscowości w Polsce. Wówczas władze miast biegły o dotacje unijne lub wygrzebywały własne oszczędności budując obwodnice. Co biedniejsze miejsca ustawiały w newralgicznych punktach zakazy ruchu dla samochodów powyżej X ton. Tymczasem u nas lepiej się spierać o bogactwo prezydenta, a sprytni kierowcy ciężkiego sprzętu kursują czasem przez osiedle na ul. Wyzwolenia pomimo ograniczenia do 3,5t. Ciekawe czy droga do ul. Zwycięstwa to aż tak wielki wydatek? Mozę lepiej naprawiać zniszczone ulice? Domy? Skrzyżowania?
///
Zmiany na Bytkowie są rzeczywiście całkiem niezłe, chociaż ruch nie jest najpłynniejszy. Natomiast budowę ronda przy kościele w Michałkowicach najprościej podsumować prostym: "Chyba, nie?". Po pierwsze tak jak piszesz - nie rozwiązuje to problemu TIR-ów, które ładne rondo rozjadą szybciutko, po drugie - na autobusy i tak trzeba będzie biegać między przystankami, po trzecie - nie wiem, czy tam nie potrzeba tylko przebudowy na zwykłe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną (przy naprawdę dużym ruchu stosunkowo małe rondo może nie wyrobić z przepustowością). I na koniec - to jakaś gra pod tytułem "denerwuj kierowców"? Rozkopanie skrzyżowania sparaliżuje ruch (można to zrozumieć, jeśli korzyści ze zmian będą realne), ale ponowne rozkopanie rok czy dwa później w celu budowy centrum komunikacyjnego na bazie dworca będzie zbędne i uciążliwe. Nie lepiej rozwiązać dwa problemy na raz? Poza tym na czas przebudowy TIR-y z Haldexu i Fabudu należałoby puszczać przez Centrum, a te jadące od strony Chorzowa przez trasę 94, bo w przeciwnym wypadku wzmożony ruch zniszczy ulicę Domina a z drugiej strony dzielnicy doprowadzi do furii mieszkańców osiedla na ul. Wyzwolenia
1. Dojazd na parking przy kościele mógłby być nawet od strony ul. Maciejkowickiej (co, o ironio, mogłoby funkcjonować lepiej niż obecny wyjazd). Obecnie nie da się wyjechać w godzinach szczytu.
2. Przejście dla pieszych przy kościele musi zostać tak, jak jest. Nie wyobrażam sobie postawienia tam sygnalizacji świetlnej - kompletny paraliż ruchu. Jedynym rozwiązaniem byłoby przejście podziemne, ale to jest niewykonalne i nie ma się co dziwić
3. Przystanki można spokojnie ulokować na dużym parkingu przy ul. Orzeszkowej (wystarczy jedynie nieco poszerzyć wjazd od głównej ulicy). Odpustowy kram wywalić należy do parku
4. Pomysł na wyrzucenie TIR-ów wszyscy znamy, tylko miasto nie realizuje
5. Ogólnie - sygnalizacja świetlna na poszerzonym skrzyżowaniu mogłaby być wygodniejsza niż stawianie kolejnego ronda
///
Idąc przez Michałkowice , nie słysze własnych myśli. Jak Ci ludzie mogą i maja mieszkać w takim trzasku ;/
Już wkrótce dalsze informacje w sprawie. Nie można akceptować durnych decyzji urzędników, dlaczego? Zgłoszono problem dziur w nawierzchni na przystanku Michałkowice Bank. Efekt? Urzędnik po wizycie na miejscu stwierdził, że... DZIUR NIE MA!!! Po drugiej interwencji dziury miały być zalepione do 10 września... Dziś jest 11 września i co? Dziury jak były tak są...
Komentarze nadesłane na adres iamfrommichalkowitz@wp.pl:
Witam!
Chciałbym napisać w sprawie tematu poruszonego na blogu. Również uważam, że problem istnieje. Moim zdaniem największym obecnie problemem generowanym przez ciężkie wozy jest zagrażanie bezpieczeństwu pieszych. Szczególnie na ulicy Kościelnej. Zdecydowanie zbyt gęsta zabudowa dzielnicy i duży ruch pieszych przemawiają za budową obwodnicy. Jednak nie widzę na razie możliwości jej poprowadzenia oraz zdobycia na nią funduszy. Póki co uważam, że tiry powinny ulice Kościelną objeżdżać ulicami Maciejkowicką, Domina i Żeromskiego . Proponowałbym postawienie odpowiednich znaków z ograniczeniami tonażu i objazdem dla Tranzytu. A żeby dodatkowo zniechęcić Tiry do jazdy ulicą Kościelną, uważam, że powinny tam zostać umieszczone elementy uspokojenia ruchu ulicznego.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga :)
Pisząc o ulicy Domina zasugerowałem się jej dobrą nawierzchnią i stosunkowo małą liczbą zabudowań w okolicy, lecz nie wiedziałem, że nie posiada odpowiednich parametrów.
(Mateusz Orliński)
(drugi komentarz to odpowiedź na moje spostrzeżenie, że ulica Domina niestety nie jest dostosowana do ruchu ciężarówek)
///
Panie Janie proszę spojrzeć, wybudowali Park Tradycji, czy sądzą, że michałkowiczanie będą całować Pana Guzego w stopy? Dobrze Panie Guzy wybudował Pan Park Tradycji, czas na michałkowickie drogi.
(Bolek)
///
Dlaczego przebudowa dróg łączących Bytków z Michałkowicami została przygotowana w nieprzemyślany sposób? Czy zna Pan odpowiedzi na pytania:
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej znalazła się sygnalizacja świetlna na przejściu dla pieszych przy kościele św. Michała Archanioła? Jeśli nie, jakie były tego powody?
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej przewidziano budowę sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przy przedszkolu? Jeśli nie, dlaczego?
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej znajdują się lewoskręty w ulice E. Plater oraz Sikorskiego? Jeśli nie, dlaczego?
- Czy w projekcie przebudowy ul. Oświęcimskiej przewidziano przejście dla pieszych w okolicy wyjazdu z ul. Sikorskiego? Jeśli nie, dlaczego?
Pozdrawiam
Jan
(imię i nazwisko do wiadomości Pana Jana Wieczorka)
(rozwinęliśmy pytania w tej sprawie i w najbliższych dniach trafią one do Urzędu Miasta)
- Czy przed zaprojektowaniem nowego skrzyżowania ulic Maciejkowicka/Kościelna/ Orzeszkowej projektant miał wiedzę, że istnieje potrzeba rozwiązania problemu przesiadek pomiędzy liniami autobusowymi? Jeśli nie dlaczego nie poinformowano o tym fakcie projektanta? Czy projektant otrzymał wytyczne?
- Czy przed zaprojektowaniem nowego skrzyżowania wiadomo było, że w okolicy ma powstać między innymi obiekt gastronomiczny? Czy uwzględniono to w projekcie wraz z drogami dojazdowymi ?
- Czy projekt przebudowy dróg Bytków – Michałkowice jest projektem odrębnym czy uwzględnia przyszłościową kompleksową przebudowę centrum Michałkowic? Jeśli nie, kto poniesie odpowiedzialność za wyrzucenie pieniędzy w błoto i ewentualne kolejne przebudowy?
- Czy przewidziano ewentualne problemy z wjazdem/wyjazdem z parkingu parafialnego przed domem katechetycznym par. św. Michała Archanioła? Jak wiadomo bramie wjazdowej mieści się tylko jeden samochód!
- Na jakiej podstawie w odpowiedzi na interpelację nr 125/12 z dnia 14.06.2012 stwierdza się, że konieczna jest budowa centrum przesiadkowego? I skąd wiedza, że wymaga to układu dwupoziomowego? Czy Urząd Miasta przewidywał w ogóle budowę jednego przystanku w centrum Michałkowic? Jaki jest problem, aby nowy przystanek był elementem nowoczesnego systemu „parkuj i jedź”?
- W jaki sposób realizacja zadania „budowa wspólnego przystanku autobusowego w centrum Michałkowic” będzie możliwa do realizacji skoro zakończy się budowa ronda i na jakiej podstawie Rada Miasta może przyznać pieniądze na ten cel jeśli zadanie nie jest ujęte w planach? Czy planuje się wpisanie tego zadania do planów na lata następne?
///
Zadam krótkie pytanie: ile skrzyżowań przebudowano w Michałkowicach? Odpowiem krótko: zero!
///
Przyjdźcie na Kościelną i zmierzcie decybele, zdziwicie się bardzo. Swoją drogą jakim trzeba być idiotą, żeby remontować ulicę Tarnogórską, gdzie mieszka 5 osób?
Komentarze opublikowane na portalu facebook:
///A o czym tu dyskutować? Póki nie powstanie obwodnica miasta, albo chociaż dojazd do takich firm jak HALDEX, Fabud czy Pumar od strony DK94, to Michałkowice będą notorycznie rozjeżdżane przez TIR-y. A hałas nie jest jedynym problemem (osobiście podziwiam ludzi mieszkających przy ul. Kościelnej. Hałas jak przy autostradzie), dodatkowo rozjeżdżają nam drogi w drobny mak (polecam przejazd samochodem wzdłuż ul. Orzekowej przy hali sportowej bez urwania połowy zawieszenia...)
I byłbym zapomniał - stwarzają cholerne niebezpieczeństwo, bo jeżdżą jakieś 70 km/h mając 40 ton "na pace" przez środek miasta. Pieszych mają gdzieś (tak, w deszczowe dni tez), kierowcami samochodów niezbyt się przejmują (co rusz na ul. Michałkowickiej jakiś idiota zajeżdża mi drogę wymuszając pierwszeństwo), rowerem to najlepiej jeździć tylko po dziurawych chodnikach, bo na nasze ulice to najchętniej wyjeżdżałbym Rosomakiem, żeby czuć się względnie bezpiecznie...
///
Rondo ma to do siebie, że spowalnia ruch. Przejazd przez Bytków w godzinach szczytu to katorga, choć nowe rondo ułatwia wyjazd od strony Centrum Kultury. Natomiast rondo przy kościele nie rozwiąże problemu TIR-ów. Jedyne rozwiązanie to dojazd od ul. Zwycięstwa lub od DK 94. No chyba, że można ograniczyć ruch ciężarowy tylko do określonych godzin w ciągu dnia...
Spowolnienie ruchu to rozwiązanie dotyczące bezpieczeństwa. Ale hałas zostanie, kurz z HALDEX-u też, a nacisk kół w tym samym stopniu będzie demolował i tak zniszczone drogi...
///
Przypuszczam, że na temat TIR-ów w Michałkowicach dałoby się rozpisać referendum. Byłoby pożyteczniejsze niż głupie debaty nt. referendum dotyczącego odwołania prezydenta Guzego. Zamiast się spierać o Tour de Pologne i inne dziwne rzeczy to zajęliby się problemami mieszkańców. A czy to nie pan Szyga obiecywał przed wyborami rozwiązanie problemów z ciężkim ruchem kołowym? Może cała opozycja zamiast marudzić, to dałaby konkretne i dobre pomysły na rozwiązywanie ważnych spraw?
///
Zasadniczo problem TIR-ów dotyczył całej masy miejscowości w Polsce. Wówczas władze miast biegły o dotacje unijne lub wygrzebywały własne oszczędności budując obwodnice. Co biedniejsze miejsca ustawiały w newralgicznych punktach zakazy ruchu dla samochodów powyżej X ton. Tymczasem u nas lepiej się spierać o bogactwo prezydenta, a sprytni kierowcy ciężkiego sprzętu kursują czasem przez osiedle na ul. Wyzwolenia pomimo ograniczenia do 3,5t. Ciekawe czy droga do ul. Zwycięstwa to aż tak wielki wydatek? Mozę lepiej naprawiać zniszczone ulice? Domy? Skrzyżowania?
///
Zmiany na Bytkowie są rzeczywiście całkiem niezłe, chociaż ruch nie jest najpłynniejszy. Natomiast budowę ronda przy kościele w Michałkowicach najprościej podsumować prostym: "Chyba, nie?". Po pierwsze tak jak piszesz - nie rozwiązuje to problemu TIR-ów, które ładne rondo rozjadą szybciutko, po drugie - na autobusy i tak trzeba będzie biegać między przystankami, po trzecie - nie wiem, czy tam nie potrzeba tylko przebudowy na zwykłe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną (przy naprawdę dużym ruchu stosunkowo małe rondo może nie wyrobić z przepustowością). I na koniec - to jakaś gra pod tytułem "denerwuj kierowców"? Rozkopanie skrzyżowania sparaliżuje ruch (można to zrozumieć, jeśli korzyści ze zmian będą realne), ale ponowne rozkopanie rok czy dwa później w celu budowy centrum komunikacyjnego na bazie dworca będzie zbędne i uciążliwe. Nie lepiej rozwiązać dwa problemy na raz? Poza tym na czas przebudowy TIR-y z Haldexu i Fabudu należałoby puszczać przez Centrum, a te jadące od strony Chorzowa przez trasę 94, bo w przeciwnym wypadku wzmożony ruch zniszczy ulicę Domina a z drugiej strony dzielnicy doprowadzi do furii mieszkańców osiedla na ul. Wyzwolenia
1. Dojazd na parking przy kościele mógłby być nawet od strony ul. Maciejkowickiej (co, o ironio, mogłoby funkcjonować lepiej niż obecny wyjazd). Obecnie nie da się wyjechać w godzinach szczytu.
2. Przejście dla pieszych przy kościele musi zostać tak, jak jest. Nie wyobrażam sobie postawienia tam sygnalizacji świetlnej - kompletny paraliż ruchu. Jedynym rozwiązaniem byłoby przejście podziemne, ale to jest niewykonalne i nie ma się co dziwić
3. Przystanki można spokojnie ulokować na dużym parkingu przy ul. Orzeszkowej (wystarczy jedynie nieco poszerzyć wjazd od głównej ulicy). Odpustowy kram wywalić należy do parku
4. Pomysł na wyrzucenie TIR-ów wszyscy znamy, tylko miasto nie realizuje
5. Ogólnie - sygnalizacja świetlna na poszerzonym skrzyżowaniu mogłaby być wygodniejsza niż stawianie kolejnego ronda
///
Idąc przez Michałkowice , nie słysze własnych myśli. Jak Ci ludzie mogą i maja mieszkać w takim trzasku ;/
Już wkrótce dalsze informacje w sprawie. Nie można akceptować durnych decyzji urzędników, dlaczego? Zgłoszono problem dziur w nawierzchni na przystanku Michałkowice Bank. Efekt? Urzędnik po wizycie na miejscu stwierdził, że... DZIUR NIE MA!!! Po drugiej interwencji dziury miały być zalepione do 10 września... Dziś jest 11 września i co? Dziury jak były tak są...
Komentarze
Prześlij komentarz