Kilkanaście dni temu wybrałem się do budynku mieszkalnego przy Alei Młodych 17 w Siemianowicach Śląskich. Zaprosiła mnie tam Pani Kasia - jedna z mieszkanek, abym zobaczył warunki, w jakich żyje się w tym bloku. Wspomniała, że już kilkukrotnie ktoś podpalał piwnice, które nie są zamykane. Cóż, wybrałem się, a Wy również możecie zobaczyć jak wygląda wnętrze budynku bo Pani Kasia zrobiła kilkanaście zdjęć. Widok przygnębiający, a główne problemy mieszkańców to:
- zatkane rury odpływowe, które powodują zalewanie sieni jak i mieszkań na poziomie 0
- brak porządnych drzwi wejściowych i domofonu
- otwarte wejście do piwnicy, które umożliwia swobodny dostęp dla każdego
- brak malowania klatek w ostatnich latach
- opłakany stan podłóg na parterze
Postanowiłem zorientować się w Administracji jakie prace mogą zostać przeprowadzone jak najszybciej i okazało się, że w poniedziałek odbyło się zebranie Wspólnoty. Ustalono na nim, że w 2015 roku zostanie wykonane docieplenie budynku oraz zostanie wymieniona podłoga na parterze budynku (uwagę na stan podłogi zwrócili uwagę również strażacy). Na takie działania na pewno wystarczy pieniędzy, a w ciągu roku okaże się czy będzie możliwość wykonania dodatkowych robót. Myślę, że najważniejszą sprawą dla mieszkańców będzie zamknięcie budynku nowymi drzwiami i domofonem, ale trzeba pamiętać, że to mieszkańcy muszą w takim wypadku dbać o utrzymanie domofonu w dobrym stanie. Niestety nie da się zamknąć piwnicy bo budynek jest dosyć specyficzny i schody do piwnicy są jednocześnie wyjściem ewakuacyjnym. Co do mniejszych problemów (odpływ, wybite szyby) będę w kontakcie z konserwatorem, który w tym tygodniu był jeszcze na L4. Postaram się również, aby w okolice Al. Młodych 17 częściej zaglądała Policja i Straż Miejska. Z pewnością systematyczne podjazdy odpowiednich służb poprawią bezpieczeństwo mieszkańców. Na bieżąco będę również informował o kolejnych pracach w tym budynku.
Jan Wieczorek
Radny Rady Miasta
Siemianowice Śląskie
Komentarze
Prześlij komentarz