Jako, że Gmina rozwiązała umowę z wykonawcą rewitalizacji Michałkowickich Plant (z winy wykonawcy), obecnie na terenie inwestycji nic się nie dzieje. Jak wygląda to miejsce obecnie? Przygotowaliśmy dla Was galerię zdjęć, a jednocześnie zachęcamy do przeczytania odpowiedzi Gminy na interpelację w sprawie prowadzonej inwestycji. Jedyne, co nas niepokoi, to nastawienie UM do tej inwestycji. To kolejny już przykład nieprzystosowania chodników do ruchu osób niepełnosprawnych, a także rodziców z wózkami (podobnie jak przy Parku Tradycji) - przykłady widać na zdjęciach, a odpowiedź Gminy rozczarowuje w między innymi w tej właśnie kwestii... Do tego, niestarannie wykonane ławki i inne elementy małej architektury są "lepione", naprawiane i pomalowane byle jak, chodniki są krzywe, pozostały też stare latarnie i nie planuje się ich wymiany. Zniknęły też niektóre ciągi piesze przy wieżowcach (powinny być po prostu wybrukowane). Podsumowując - Michałkowice nie mają szczęścia do inwestycji (lepszą jakość uzyskują spółdzielnie mieszkaniowe realizując skwery osiedlowe), a obecnie wręcz obowiązkiem Gminy jest otwarcie na dialog z mieszkańcami i specjalistami w dziedzinie planowania przestrzennego, itp. W innym przypadku będziemy mieli więcej takich "rozwiązań" - nie tylko z powodu nierzetelnych wykonawców.
O problemach z wyglądem przestrzeni w centrum dzielnicy pisaliśmy już wcześniej LINK.
Komentarze
Prześlij komentarz