Przejdź do głównej zawartości

Trzy przystanki na Osiedlu Tuwima, czyli moherowy szał!?

Ostatnio Dziennik Zachodni poruszył temat przystanków na Osiedlu Tuwima! Mowa o remontowanej ulicy Grabowej! Pierwsza, rzucająca się rzecz to strona naszemiasto.pl. Otwieram i moim oczom objawia się, że oto nie zniknie przystanek na Grabowej, ale z dodatkowym opisem, że batalia trwa! Otwieram i...? Zakończyła się batalia... No ale czepiam się...
http://siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl/artykul/1062265,zakonczyla-sie-batalia-o-przystanek-na-grabowej-w,id,t.html
Przejdźmy do tematu numer 1!!!
Po co na Tuwimie trzy przystanki? A raczej po co przystanek przy samej przychodni? Mam podobne przemyślenia jak internauta, który napisał: Nie rozumiem tylko dlaczego nie można było z dwóch przystanków na Grabowej zrobić jednego tam gdzie poczta! To tylko 100 m od przychodni.Skoro ludzie "schorowani" muszą dojeżdżać nie wiadomo skąd do przychodni na Tuwimie (jakby w ich miejscu zamieszkania nie było przychodni) to te 100 m nie pod górkę po płaskiej powierzchni nie powinno robić chyba różnicy! Może Panie Prezydencie Guzy- żeby powiększyć elektorat przed wyborami- postawmy przystanek przy każdej klatce schodowej :)
Czy można mieć jeszcze jakieś pytania? Owszem! Osobiście chciałbym zobaczyć petycję z 702 podpisami osób przeciwnych likwidacji jednego z przystanków! Jestem świadomy, że jej nie zobaczę, ale skąd znalazło się tyle chętnych osób (...i skąd? ...z Tuwima?) do podpisania się... Ale to jeszcze nic! Zacytuję kawałek artykułu, do którego odnosił się komentarz:
Przypomnijmy. Mieszkańcy od kilku miesięcy walczyli o zatrzymanie przystanku na ul. Grabowej tuż przy przychodni lekarskiej, który decyzją władz miał po remoncie zostać przeniesiony na ul. Lipową. Uzasadniali to tym, że w tej części osiedla mieszka wiele starszych schorowanych osób, które nie będą w stanie pokonać stromej górki prowadzącej z ul. Lipowej do ich mieszkań. 
Czy tymi schorowanymi ludźmi w głównej mierze nie są starsze panie jeżdżące na targ? Rozumiem problemy starszych ludzi, ale tego nie rozumiem! Skoro ktoś może jechać autobusem i stamtąd dojść gdziekolwiek (UM nie jest na przystanku, targ też nie) to czemu nie może przejść stu metrów? Bo lepiej jest znaleźć problem!!! Po to powstał plan z zatoczkami dla autobusów, aby teraz grupka "zapaleńców" sprawiła, że powstaną trzy przystanki - będzie fajna jazda przez osiedle! Śmieszne? Nie, tragiczne!
W obliczu tych wydarzeń proponuję zatem zabudowanie dodatkowych przystanków: na ul. Kościelnej przy piekarni, na ul. Żeromskiego, na ul. E. Orzeszkowej przy Kompleksie Sportowym, na ul. Oświęcimskiej przy przejeździe kolejowym... Mam wymieniać dalej? Głupota nie boli...
Pozdrawiam
MrJanicek

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Sprawa dla reportera" w Siemianowicach?

Dotarła do mnie ciekawa "karteczka" z informacją, że w dniu dzisiejszym w Siemianowicach Śląskich nagrywany jest program "Sprawa dla reportera". Ciekawe, prawda? Według informacji podanej na "karteczce" wszystko dzieje się właśnie teraz...

Siemianowice: oczko wodne i Siemion w Parku Miejskim

Już wkrótce mieszkańcy Siemianowic będą mogli podziwiać nową figurę Siemiona i wyremontowane oczko wodne w Parku Miejskim. Trwają ostatnie prace przy figurze, a w najbliższych dniach w oczku pojawi się woda.

Na Hugo wybrałem się sam...

Jestem kandydatem na radnego z Michałkowic - to już wiecie. Nie mogę jednak zapominać, że Michałkowice to część Siemianowic. Dlatego też wybrałem się dziś z rana na Hugo. Przy okazji byłem w Parku Hutnik. Myślę, że nie muszę pisać o problemach tej dzielnicy. Te problemy po prostu widać. Nie chcę Wam wmawiać, że jak wygramy wybory to zmienimy całą dzielnicę! Chcemy zmienić Hugo, ale jeśli wygramy wybory ZACZNIEMY JE ZMIENIAĆ! Bo chyba macie świadomość, że środki mamy ograniczone, ale z pomocą Was, MIESZKAŃCÓW! uda nam się. Powoli - do celu! Zmieńmy Siemianowice!!!