W ostatnich tygodniach zrobiło się gorąco wokół tematu uhonorowania zmarłego w styczniu bieżącego roku Jana "Kyksa" Skrzeka. Kilka dni po pogrzebie zaproponowałem kolejną edycję Michałkowickiego Bluesowania jako muzyczną formę uhonorowania "Kyksa". W tym czasie skontaktowali się ze mną Państwo Michalscy, którzy zaproponowali zbiórkę funduszy na budowę rzeźby upamiętniającej michałkowickiego bluesmana. W rozmowach uczestniczył Radosław Marczyński, który również miał podobny pomysł. Ustaliliśmy, że z pomocą jednego z siemianowickich stowarzyszeń zorganizujemy subkonto, na które będzie można wpłacać pieniądze przeznaczone na rzeźbę. O tej inicjatywie już wkrótce - podczas II Michałkowickiego Bluesowania im. Jana "Kyksa" Skrzeka. Co najważniejsze, Bluesowanie już 7 listopada! Serdecznie zapraszam - bilety w cenie 25 zł do nabycia w sklepiku Parku Tradycji w Michałkowicach.
W tym tygodniu ukazał się również artykuł, w którym dowiedzieliśmy, że nie ma zgody całej Rady Miasta Siemianowice Śląskie na nadanie Janowi "Kyksowi" Skrzekowi tytułu Honorowego Obywatela Miasta Siemianowice Śląskie. Jako jeden z radnym poczuwam się do obowiązku, aby wyjaśnić, że w pełni popieram pomysł nadania tego tytułu "Kyksowi". Rozmawialiśmy wtedy o tym na wiosnę przy okazji wizyty Państwa Michalskich (mieszkańcy zgłaszali się z takim pomysłem), ale jak wiadomo - Przewodniczący Rady Miasta takie wnioski przedkłada przy pełnej akceptacji Rady Miasta. Jako, że radni nie są jednomyślni - uchwały nie będzie. Jeżeli interesuje Was którzy Radni są za, a którzy przeciw - zapytajcie ich co sądzą o tym pomyśle. Moje zdanie znacie.
Jan Wieczorek
Kończąc odniosę się do cytatu:
"Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, nie wszyscy radni zgodzili się na to, aby taki tytuł muzykowi przyznać. Ich wątpliwości budzi przede wszystkim rock’n’rollowy styl życia, jaki prowadził Jan „Kyks” Skrzek."
Pomyślcie sobie jak żyli inni wielcy muzycy... Czy "styl życia" przekreśla Wielkich Ludzi? Niekoniecznie...
Jan Wieczorek
Komentarze
Prześlij komentarz